MARZENIE DORIS DAY

od 18 lutego do 4 kwietnia
Galeria+

Wrenisaż:

18 lutego o godzinie 19.15

Przyszłość nie jest naszą własnością. Jest wypadkową wielu czynników, na które mamy znikomy wpływ. Nie wiemy, czy zakochamy się z wzajemnością, ani gdzie będziemy żyć za dwadzieścia lat. Myślenie o przyszłości napawa zarówno lękiem, jak i nadzieją. Rozmaite plany i wizje dojrzałego życia są w stanie przekuć się zarówno w pasmo sukcesów jak i serię porażek.

Na wystawie zaprezentowane zostaną artystki i artyści, finalistki i finaliści konkursu Studencki Obraz Roku organizowanego przez Akademię Sztuk Pięknych w Katowicach. Niektóre i niektórzy są już absolwentami i absolwentkami tej uczelni. Wszyscy są na początku swojej twórczej drogi. Czy jest ona rzeczywiście początkiem czy jednym z przystanków, etapem poszukiwania, tego nikt nie jest w stanie jeszcze stwierdzić. Ich obawy i nadzieje kumulują się w ogólnych nastrojach społecznych. Definiuje je zarówno niepokój jak i nadzieja. Niepokój wyrażają czasy, pandemii, wojen oraz kryzysu ekonomicznego, ale także zwyczajnej niepewności początku drogi zawodowej. Nadzieja związana jest z tym, że mają jeszcze przed sobą całe dorosłe życie i scenariusze ich przyszłości dopiero zaczynają się nakreślać. Być może nie zostanie one w ogóle opisane kategoriami sukcesu czy porażki

Utwór Que Sera, Sera autorstwa Jaya Livingstona i Raya Evansa z 1956 roku zaczyna się pytaniami córki do matki o swoją przyszłość, na które dostaje wymijającą odpowiedź w postaci znanej frazy „będzie co ma być”. Piosenka została po raz pierwszy wykonana przez Doris Day w filmie Alfreda Hitchcocka „Człowiek, który wiedział za dużo”. Day była córką emigrantów, aktorką, piosenkarką i działaczką społeczną. Wypadek samochodowy, w którym uczestniczyła, jako młoda dziewczyna, zaprzepaściło jej karierę tancerki. Chwilę później stała się jedną z największych gwiazd złotej ery Hollywood. Pod koniec życia uciekła od telewizji i całkowicie poświęciła się działalności społecznej oraz opieką nad psami. Po każdym z czterech małżeństw miała złamane serce.

Doris Day miała wiele marzeń. Jej nazwisko w tytule mogłoby być zamienione na wiele innych. Przyszłość nie leży w naszych rękach, ale wyśpiewane przez nią pytania młodej osoby są wspólne dla nas wszystkich.

Artystki, artyści i osoby artystyczne: Klaudia Brzezińska, Dawid Porembski, Zuzanna Distel, Monika Gawron, Marta Jagoda-Błaszczak, Weronika Janica, Agata Kempa, Violetta Kocik, Adam Oziębłowski, Daria Wollman, Dominika Wollman, Mia Wróblewska

kuratorka:
Marta Czyż