MUTA
od 14 lipca do 28 lipca
Rondo Sztuki
Wystawa indywidualna Natalii Kleszczewskiej
14.07-28.07
Otwarcie: 14.07 godz. 18.30
Galeria +, Rondo Sztuki
Kurator: Adrian Chorębała
Milczenie jako postawa życiowa. Personifikacja zmartwień i przeczuć
prowadząca do możliwości podzielenia się swoimi problemami (żalami) z
przyjacielem. Natalia Kleszczewska zaprasza nas do swojego świata
emocji, w którym jest miejsce na malarską i graficzną refleksję. Świat
wizualny artystki jawi się jako autorska wypowiedź pełna niepokoju i
wątpliwości, a także ukojenia i wyciszenia. Napięcie, które rodzi się
między tymi stanami daje odbiorcy nie tylko estetyczne doznania, ale
wytwarza emocje. Emocjonalność prac Natalii idzie w parze z precyzją
malarskiego i graficznego detalu. Jej prace się „czytają” wielopoziomowo
i wchodzą ze sobą w dialog. Ta narracyjność sprawia, że ma się
wrażenie jednocześnie bycia w realności i poza granicami świata
rzeczywistego.
Tytułowa „Muta” znaczy po włosku proces wylinki, zmiany skóry u węża.
Takie metamorfozy przechodzą postacie z prac Natalii Kleszczewskiej.
Ich główna postawa: czekanie ma w sobie nadzieję, która powoduje, że
mrok jest tylko pozorny i przyświeca przez niego przyszłość. Jak pisze
sama artystka: „Głównym punktem zaczepienia w mojej twórczości są
poszukiwania doznań odrealnionych, a dokładniej momentów poza
skupieniem, jakiegoś wewnętrznego rozmazania. Pochylając się nad
wątkami surrealistycznymi, odrzucam jednak sztywną doktrynę zapisaną
dawno temu i podchodzę do tych wątków (jak z resztą duża część
dzisiejszej społeczności artystycznej) z dużym dystansem, transformując
skojarzenia surrealizmu na samo jego odgałęzienie, jako pewien język,
ułatwiający przetłumaczenie niektórych poruszanych przez mnie
motywów.”
Artystka nie ucieka od teatralności swojej kreacji. To scenograficzne
podejście do ekspozycji i mylenie tropów jeżeli chodzi o użyte medium
(malarskość grafiki, graficzność malarstwa) widać zarówno w aranżacji
wystawy, jak i odrealnionym charakterze pokazywanych przestrzeni,
które widać za postaciami. Jak tłumaczy artystka: „Najistotniejszym
elementem jest dla mnie tożsamość i równoczesne uosobienie wszelkich
interesujących mnie doświadczeń i przeczuć. Postać jest w tym
przypadku pewnym odbiciem, powidokiem jakiegoś uczucia, stanem
uosobionym, a momentami również aktorem, naśladującym bliskie nam
doznania.”
*Muta, tłumaczenie:
j. esperanto: milczący
j. hiszpański: sfora (psów)
Jest to również inne określenie maski weneckiej moretta